Pamieta ktos ostatni raz w PL kiedy zamknieto prawie wszystko z powodu sniegu? Ja w sumie nie do konca...
Tutaj dzis nie jezdza autobusy, tramwaje, pociagi maja opoznienia. Szkoly pozamykane. Moj Zaklad tez (to oczywiscie bonus w calej tej sytuacji :)).
Powiem tak, oto jak wygladaly nasze schody godzine temu:
A dalej pada :)
Krajobraz naprawde sielankowy, cisza, spokoj, panowie z magazynu obok tez do pracy chyba nie dotarli bo kompresor wylaczony...
Tak jest na zewnatrz:
Dobrze, ze w poniedzialek pocielismy cale drewno opalowe na kawalki, troche bylo by nam w tej chwili ciezko je odkopac. W obydwu kominkach napalone, generator tez napelniony, bedziemy dzis odstawiac Dzien Leniucha. Zreszta jak trzy czwarte mieszkancow South Yorkshire. Mam tylko samolubna nadzieje, ze Asda otwarta, bo niewiele mamy w domu do jedzenia... Ale na zakupy trzeba chyba bedzie isc na piechote.
Sprawdzam tez co chwile strone lotniska Luton, ale na razie "London Luton Airport is fully open and operational." Pyrzowice tez lataja normalnie. Mam nadzieje, ze tak pozostanie do soboty...
Prosze trzymac kciuki...
Skąd wziąć pokój dziecięcy?
5 lat temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz